Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tego kryzysu nie da się szybko zażegnać

04 grudnia 2023 | Prawo co dnia | Agata Łukaszewicz

Zmiany należy rozpocząć od rozwiązania problemu Krajowej Rady Sądownictwa – uważa Dariusz Zawistowski, sędzia Sądu Najwyższego i były przewodniczący KRS. Za najpilniejsze uważa wstrzymanie się Rady z prowadzeniem dalszych postępowań nominacyjnych.

Panie sędzio, rozmawiamy nie bez powodu właśnie teraz. Ważą się bowiem losy obecnej Krajowej Rady Sądownictwa, przez wielu nazywanej neo-KRS. Bez niewielkiej garści historii się więc nie obejdzie. Jest 17 listopada 2015 r. Zostaje pan wybrany na przewodniczącego Rady na czteroletnią kadencję. Półtora roku później rezygnuje pan z tej funkcji. Dzieje się to na trzy dni przed wejściem w życie przepisów noweli ustawy o KRS. Dlaczego pan wówczas zrezygnował?

Przywołane przez panią redaktor okoliczności wymagają pewnego uściślenia. Do pełnienia funkcji przewodniczącego KRS zostałem wybrany w trakcie czteroletniej kadencji, którą rozpocząłem w 2014 r., i tej funkcji nie mogłem pełnić dłużej niż do jej zakończenia w 2018 r. Przed wejściem w życie przepisów nowej ustawy o KRS złożyłem oświadczenie, że składam rezygnację z funkcji przewodniczącego KRS z chwilą jej wejścia w życie, z uwagi na krytyczną ocenę tych przepisów. Uważałem, że daję temu wyraźnie wyraz przez ustąpienie z funkcji przewodniczącego KRS. W tym czasie KRS zajmowała stanowisko, że ta ustawa jest niekonstytucyjna. Taką ocenę wyrażało także wielu prawników. Przepisy tej ustawy podważały niezależność KRS wobec władzy politycznej, w szczególności w wyniku powierzenia wyboru sędziów do KRS Sejmowi. Przewidywały także skrócenie określonej w konstytucji kadencji...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12740

Wydanie: 12740

Spis treści

Reklama

Zamów abonament